... nie wiedziała, że tak źle to przyjmie, że nie da sobie z tym rady..
Osoba, którą znała prawie całe życie, teraz odeszła. Nie chciała tego .. to wina kogoś innego, kogoś kto nigdy nie powinien się urodzić. No ale cóż.. teraz już nie ma o czym mówić.. żal i łzy, wściekłość i rozpacz.. nic wiecej nie pozostało, tylko wspomnienia, które co rusz przyprawiały ją o płacz. Nie mogła zrozumieć czemu zabrał ją, a nie tego dupka, przecież była potrzebna wszystkim tutaj. Zostawiła rodzine, znajomych i całą szkołe.. Wszystkich, którzy chcieli by żyła.
To nic iż ją tylko uczyla, odkąd była dzieckiem, zawsze się nią opiekowała, bo wiedziała, że jest chora. A teraz już jej nie było.. To ją bolało i to bardzo ...